Chorzy – ważna część Kościoła

Chorzy – ważna część Kościoła

/Adam Szewczyk/

Tegoroczny, XXIX Światowy Dzień Chorego przebiegał pod hasłem „Jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście (Mt 23, 8). Relacja zaufania u podstaw opieki nad chorymi”. Papież Franciszek w specjalnym orędziu zwraca szczególną uwagę na chorych i na tych, którzy się nimi opiekują, zarówno w miejscach przeznaczonych na ich pielęgnację, jak i na łonie rodziny czy wspólnot. „Nasze myśli - pisze papież - kierujemy w szczególności do tych, którzy na całym świecie cierpią z powodu skutków pandemii koronawirusa. Wszystkim, zwłaszcza najuboższym i usuniętym na margines wyrażam moją duchową bliskość, zapewniając o trosce i miłości Kościoła”. Ojciec Święty podkreśla jak istotna dla chorego jest bliskość drugiego człowieka oraz jak ważna jest troska o godne traktowanie ludzi chorych bez względu na ich pozycję społeczną czy materialny status. Zwraca uwagę, że we współczesnym świecie wciąż jednak pojawiają się sytuacje, że osoby starsze, najsłabsze i najbardziej bezbronne nie zawsze mają dostęp do opieki i nie zawsze odbywa się to w sposób sprawiedliwy. Papież Franciszek przypomina o ogromnym znaczeniu solidarności braterskiej, wyrażającej się w służbie ukierunkowanej na wspieranie bliźniego. „Społeczeństwo jest bardziej ludzkie, jeśli potrafi bardziej zatroszczyć się o swoich słabych i cierpiących członków, a zdoła czynić to skutecznie będąc ożywione miłością braterską. Dążmy do tego celu i sprawmy, aby nikt nie został pozostawiony sam sobie, aby nikt nie czuł się wykluczony i opuszczony” – apeluje Ojciec Święty.

W obecnej sytuacji Światowy Dzień Chorego przebiegał w rzeczywistości wciąż naznaczonej koniecznością stosowania szeregu obostrzeń i ograniczeń związanych z codziennością nas wszystkich, także – a może szczególnie – osób chorych, starszych, najsłabszych. W wielu kościołach organizowano stosowne nabożeństwa, stwarzając okazję do skorzystania przez chorych z możliwości modlitwy, spowiedzi, sakramentu namaszczenia czy uczestnictwa w Eucharystii. W szczecińskiej parafii św. Stanisława BM od lat praktykowany jest zwyczaj szczególnego otaczania modlitwą wszystkich chorych, starszych, jak i opiekujących się nimi. Także w tym roku była okazja do osobistej modlitwy w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu, zakończonej indywidualnym błogosławieństwem, a księża pozostawali w sakramentalnej dyspozycji. Głosząc słowo Boże podczas sprawowanej w tym dniu Eucharystii ks. Marcin Rolnicki podkreślił, jak cenne w oczach Boga jest ludzkie cierpienie, w którym nie pozostawia go samego. Wiara pomaga człowiekowi podejmować wysiłek, opierać się zwątpieniom, czerpać siłę z drogi cierpienia Jezusa Chrystusa. Dla chrześcijan każdy człowiek, każde życie jest ważne. Także, a może w szczególności, naznaczone cierpieniem życie chorych.

„Ustanawiając Światowy Dzień Chorego św. Jan Paweł II mocno podkreślał, jak ważną częścią Kościoła, każdej wspólnoty parafialnej są chorzy. My, księża, doświadczamy tego odwiedzając chorych w pierwsze soboty miesiąca. Dziś chcemy wszystkich ich wspomnieć, a także modlić się za nich, by mogli swoje cierpienie złączyć z krzyżem Pana Jezusa, by to cierpienie potrafili i chcieli ofiarować za grzechy swoje, za grzechy całego świata, aby to cierpienie przynosiło zbawienie. To, co w oczach ludzi wydaje się przegraną, mocą Boga staje się wygraną. Chcemy dzisiaj o tę wygraną w życiu każdego chorego także prosić” – mówił ks. Rolnicki, apelując jednocześnie, by nie brakowało gotowych pomagać chorym, starszy, najsłabszym, a Bóg obdarzał ich wytrwałością w ich służbie.