Księga Ezechiela (cz. X)
24 Oblężenie Jerozolimy; śmierć żony Ezechiela
Rok ten sam co w 2 Krl 25, 1; Jr 52, 4 – zazwyczaj mówi się o 15 stycznia 588 r. przed Chr. Jerozolima jest jak zardzewiały kocioł, postawiony na ogniu, żeby się spalił. Postępowanie mieszkańców zbrukało miasto. W dniu rozpoczęcia oblężenia Ezechiel traci swoją ukochaną żonę, ale Bóg zakazuje mu okazywania zewnętrznych form żałoby. Osobista strata Ezechiela jest częścią cierpienia, którego nie da się wyrazić. Ludzie będą załamani losem Jerozolimy, ale ich oczy będą suche, jak proroka. I kiedy dojdzie do nich wieść o upadku miasta, Ezechiel odzyska wreszcie mowę (27); taki będzie koniec sądu.
w. 17: Ówczesne zwyczaje żałobne: głośne zawodzenie; ogolona głowa posypana prochem i popiołem; bose stopy; zakryta twarz i posiłek żałobny dla żałobników.
25-32 PROROCTWA PRZECIW OBCYM NARODOM
Chociaż prorocy skupiali głównie uwagę na Izraelu i Judzie, zdawali sobie sprawę, że Bóg jest Panem całego świata. Żaden naród nie pozostaje poza zasięgiem Jego sądu; to co potępia i karze w swoim narodzie, potępia i karze również w innych narodach. Ten zbiór proroctw wyznacza cenzurę działalności Ezechiela: przed i po upadku Jerozolimy w 587 r. przed Chr.
25 Ammon. Moab, Edom, Filistea
Te cztery narody były najbliższymi sąsiadami Izraela i jego odwiecznymi wrogami. Wszystkie czuły mściwą satysfakcję z upadku Izraela, za co spotka ich kara Boża. W krótkim czasie Ammon, Moab i Edom zostały napadnięte przez plemiona nabatejskie, zaś Filistyni zniknęli ze sceny historii po epoce machabejskiej.
(„Przewodnik po Biblii”, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 1997 r.)