„Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją” (Mt 2, 11a)
Uroczystość Objawienia Pańskiego
W okresie Narodzenia Pańskiego przeżywamy uroczystość Objawienia Pańskiego, noszącą także ludową nazwę święta Trzech Króli. W centrum dzisiejszego opowiadania, jakie przedstawia nam św. Mateusz, znajduje się Dzieciątko Jezus, Jego Matka, Maryja i Mędrcy (Mt 2, 1012). Przybyli oni ze Wschodu, aby oddać hołd królowi żydowskiemu. Zobaczywszy w swoim kraju Jego gwiazdę, podjęli trud wędrówki, aby osiągnąć swój cel. Ta tajemnicza gwiazda doprowadziła ich do Betlejem. „Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; padli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę” (w. 11).
„Otworzyli swe skarby”. Skarbem u Mateusza jest serce człowieka. Gdzie jest twój skarb, tam będzie też serce twoje (Mt 6, 21; por. Mt 12, 35; 19, 21).
„Złoto, kadzidło i mirrę”. Mędrcy otworzyli swoje serca i ofiarowali to, co one zawierały. Złoto – bogactwo widzialne, przedstawia to, co się posiada. Kadzidło – niewidzialne jak Bóg, przedstawia to, czego się pragnie. Mirra – maść lecząca rany i zapobiegająca gniciu ciała, przedstawia to, kim się jest. Królewskość, Boskość, śmiertelność właściwa istocie stworzonej, a przede wszystkim to, czego pragnie i czego jej brak, to jest jego skarbem. Otwiera przed Bogiem to, co posiada, swoje pragnienia i niedostatki. I Bóg wchodzi w jego skarb. Tu jest owo „gdzie” Syn został zrodzony z Ojca. Ciało naszego ludzkiego serce jest Mu matką. Dając to, kim są, Mędrcy otrzymali Tego, który jest, i stali się podobni do Niego. Bóg rodzi się w człowieku, a człowiek w Bogu (S. Fausti, „Wspólnota czyta Ewangelię według św. Mateusza”). Mędrcy posłuszni nakazowi powrócili do ojczyzny inną drogą. Po przybyciu do Betlejem skończyła się ich zewnętrzna wędrówka. Z chwilą składania pokłonu rozpoczyna się wewnętrzna wędrówka - pielgrzymowanie drogą wiary. W ich sercach rodzi się Chrystus. Już nie są tacy jak przedtem. Niosą w sobie bezcenny skarb – Jezusa, Zbawiciela. Trzej Mędrcy, którzy przybyli do Betlejem z pogańskiego świata, stoją u początku tej wielkiej pielgrzymki ludów, która idzie przez wieki drogą wiary do Chrystusa, który jest światłością świata.
Królowie na Wschodzie już to poznali
I w judzkim narodzie szukać jechali
Gwiazda najśliczniejsza ich oświeciła,
Do szopy w Betlejem zaprowadziła
Znaleźli to Dziecię i Matkę Jego.
Tam idźcie, znajdziecie Syna Bożego
(„Wesołą nowinę…”)
Marek Stankiewicz