W jakże niezwykły sposób przebiegały modlitwy w tym szczgólnym - zwłaszcza dla Polaków - dniu. Nie mogliśmy się zgromadzić w świątyni, w zasadzie nie mogliśmy także uczestniczyć tego dnia w Eucharystii. Pozostała łączność duchowa. Także i ta za pośrednictwem Internetu, dzięki której wspólnie z naszymi kapłanami zgromadziliśmy się na modlitwie różańcowej tuż przed Apelem Jasnogórskim.
Fot. Adam Szewczyk