aktualizowano: 2020-03-10 22:24 Odsłon: 866

Pod okiem Mistrza

Od 28 lutego do 1 marca trwały w tym roku wielkopostne warsztaty chóru. Śpiewacy przybyli do Łukęcina, by doskonalić wokalne umięjętności. Jednak nie tylko, o czym nieco szerzej opowiada jeden z uczestników warsztatów... 

Wiosenne warsztaty muzyczne chóru „Cantamus Domino” to już historia. Warto jednak rzucić więcej światła na ten wspólnie przez nas przeżyty czas w okresie Wielkiego Postu, u o.o. Paulinów w Łukęcinie. To tam, tym razem na „molową nutę”, „w pocie czoła” ćwiczyliśmy pieśni pasyjne, bo przed nami Triduum Paschalne i Międzynarodowy Festiwal Muzyki Pasyjnej. Żeby podołać tym muzycznym wyzwaniom, trzeba „zdzierać gardło”, aż wreszcie śpiew wielogłosowy zabrzmi czysto, pełną harmonią, dotykając naszych serc melodią i tekstem, ku naszej i dyrygenta radości. To jest pierwsza strona zapisana przez nasz chór parafialny. Druga ma charakter duchowy. Powiedziałbym, że to taki fragment rekolekcyjny wkomponowany w nasz porządek dnia, też ku radości i pożytkowi wszystkich uczestników. Modlitwa, nabożeństwo Drogi krzyżowej, nocna adoracja Najświętszego Sakramentu, Msza święta. To nasz fundament i inspiracja do trwania w tej rozśpiewanej rodzinie. Stąd, jak ze źródła, czerpiemy siły do realizowania swoich dróg życiowych i pasji, jaką jest śpiewanie w chórze. To On rozbudza w nas pragnienie głoszenia Jego chwały i uwielbiania Go pieśnią. Pan jest naszą mocą, mocą swojego ludu. Wszystko dla Jezusa i pod Jego troskliwym spojrzeniem, z pożytkiem nie tylko dla nas, ale dla wszystkich, którym śpiew  wielogłosowy pomaga zbliżyć się do Pana. To był błogosławiony czas…

Marek Stankiewicz

Zapraszamy do GALERII

aktualizowano: 2020-03-10 22:24
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: