Transmisja na żywo

Ogłoszenia

III Niedziela Wielkanocna jest przeżywana jako Niedziela Biblijna, która rozpoczyna Tydzień Biblijny (14-20 kwietnia br.). W tym roku jest on obchodzony pod hasłem: „Powołani do Wspólnoty – Komunii z Bogiem i bliźnimi w Kościele”.
 
czytaj więcej »

Slideshow

aktualizowano: 2015-12-01 10:48 Odsłon: 2484

Procesja wejścia

Symbolika liturgiczna, cz. I

Początek liturgicznej celebracji

Aktem liturgicznym rozpoczynającym Mszę św. jest procesja wejścia. W Eucharystii można wyodrębnić cztery procesje liturgiczne:

  • procesja wejścia (w obrzędach wstępnych);
  • procesja z Ewangeliarzem (uroczyste wnoszenie Ewangeliarza w liturgii słowa);
  • procesja z darami (poprzedzająca liturgię eucharystyczną);
  • procesja komunijna (na zakończenie Eucharystii).

Niekiedy do tej grupy dopisuje się „procesję wyjścia”, choć liturgiści nie klasyfikują jej jako akt liturgiczny, bowiem według odnowionych obrzędów Mszy św. i we współczesnym rozumieniu Eucharystii kończy się ona błogosławieństwem i rozesłaniem. Uważa się zatem, iż to, co dokonuje się po rozesłaniu nie jest aktem liturgicznym.

Każdej z czterech procesji liturgicznych towarzyszy śpiew:

  • w  czasie procesji wejścia (Introit – antyfona na wejście);
  • w czasie procesji z Ewangeliarzem  (Tractus lub werset allelujatyczny);
  • w czasie procesji z darami (Ofertorium – w nowym Mszale rzymskim brak antyfony na procesję z darami);
  • w czasie procesji komunijnej (Communio – antyfona na komunię).

Nie było nigdy śpiewu na zakończenie Mszy św. stąd także potwierdzenie tezy o nie wliczaniu procesji wejścia do aktów liturgicznych.

W tym artykule zatrzymajmy się jednak przy procesji wejścia. Warto bowiem wiedzieć jaka jest jej wymowa, historia i tradycja.

 

Wędrówka ze śpiewem

Pierwowzorem procesji wejścia jest uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy na święta Paschy, w czasie których miał złożyć z siebie ofiarę doskonałą. Już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa w Jerozolimie rozwinęła się tradycja uroczystej procesji w Niedzielę Palmową upamiętniającą owo wydarzenie z życia Jezusa. Z czasem tradycję tę rozpowszechniono w całym Kościele. Sprzyjały temu uroczyste procesje miejscowych biskupów z tego właśnie okresu, ale przykładem właściwym dla podtrzymania nowo wykształcającej się tradycji stał się Rzym, gdyż to właśnie liturgia papieska wywarła największy wpływ na strukturę współczesnej Mszy św. obrządku łacińskiego.

Procesja papieska rozpoczynała się zawsze od pałacu apostolskiego na Lateranie. Papież jechał konno, a w skład jego orszaku wchodziło liczne duchowieństwo, jak też i służba z pałacu. Na początku procesji szedł ministrant z krzyżem. Za nim siedmiu akolitów z zapalonymi świecami, siedmiu diakonów i siedmiu subdiakonów. Papież udawał się w ten sposób do jednej ze swoich bazylik, które były tak zbudowane, że zakrystia znajdowała się tuż przy wejściu - tam przebierał się w szaty liturgiczne i prowadzono go do ołtarza. Początkowo procesja obywała się w milczeniu. Tradycja przypisuje wprowadzenie śpiewu na wejście papieżowi Celestynowi I († 432)1. Wykonywany był on przez schola cantorum i nosił nazwę Introit. Nazwa ta pochodzi od łacińskiego słowa introibo – „przystąpię”, a pochodzi ono z Psalmu 43 (42), 4: „Et introibo ad altere Dei, ad Deum laetitiae exsultationis meae” (Przystąpię do ołtarza Bożego, do Boga, który rozwesela młodość moją). Psalm ten był najczęściej wykonywany podczas procesji wejścia oczywiście ze względu na swoją treść. Wówczas wszystkie pieśni wykonywane przez scholę w czasie liturgii pochodziły z Pisma świętego, głównie z Księgi Psalmów. Śpiew wykonywany był zawsze na sposób antyfoniczny, to znaczy dwa chóry śpiewały naprzemiennie kolejne wersety psalmu. Śpiew antyfoniczny przybył do Rzymu prawdopodobnie z Antiochii. Każdy psalm był poprzedzony antyfoną, która służyła do podania tonacji oraz miała pomóc w interpretacji treści śpiewanego psalmu. Czasem antyfona mogła być powtarzana po każdej zwrotce psalmu na podobieństwo dzisiejszego psalmu responsoryjnego  liturgii słowa.

Gdy papież doszedł do ołtarza dawał znak, a schola kończyła psalm śpiewem „Chwała Ojcu” i powtarzała antyfonę. Z czasem, gdy droga do ołtarza stawała się coraz krótsza, a melodia antyfony coraz bogatsza werset psalmu skracano do minimum, czyli do jednego wersetu. Dobór antyfon i psalmów dla poszczególnych introitów uzależniony był od treści teologicznej danej niedzieli czy święta. Początkowe słowa introitu niekiedy nadawały nazwę dla Mszy konkretnego dnia, i tak na przykład Rorate (Msza ku czci NMP w Adwencie), Gaudate (3 Niedziela Adwentu), Laetare (4 Niedziela Wielkiego Postu), Requiem (Msza żałobna) – pisze ks. prof. Władysław Głowa2.

 

Tradycja

Warto również pochylić się nad teologiczną wymową procesji wejścia. Każdy człowiek powołany jest do świętości, czyli do komunii z Bogiem. Kościół jest zatem wspólnotą podążających do „domu Ojca w niebie, gdzie mieszkań jest wiele” (por. J 14, 2). Kościół ziemski jest często w teologii nazywany „Kościołem pielgrzymującym” w odróżnieniu od Kościoła chwalebnego (w niebie) i oczyszczającego się (w czyśćcu). Dlatego procesja jest doskonałym sposobem manifestacji pielgrzymkowego charakteru wspólnoty chrześcijańskiej. Przedstawiony w Księdze Wyjścia Izrael wychodzący z egipskiej niewoli obrazuje jednocześnie zapowiedź Kościoła. Lud Boży Nowego Przymierza kroczy, jak niegdyś Izrael, drogami, które mają doprowadzić każdego z jego członków do zbawienia. Nie należy także zapominać, że całe życie Jezusa Chrystusa jest nieustanną wędrówką: ucieczka do Egiptu w dzieciństwie, coroczne pielgrzymki do Jerozolimy, obchodzenie licznych miast Ziemi Świętej i nauczanie, wędrówka na górę błogosławieństw czy do ogrodu oliwnego, droga krzyżowa, droga do Emaus oraz ta najważniejsza – Pascha – przejście od śmierci do życia. Zatem procesja wejścia, celebrowana w sposób uroczysty lub zwyczajny, ma uświadamiać zgromadzeniu liturgicznemu przyjście Chrystusa i Jego obecność wśród modlącego się Kościoła.

 

Dzisiaj

W odnowionej liturgii w dalszym ciągu zaleca się wejście procesyjne, a jego układ jest w pewnym stopniu podobny do papieskich procesji z początków chrześcijaństwa: na jej czele idą ministranci z dymiącą kadzielnicą, krzyżem i zapalonymi świecami, za nimi pozostali ministranci (akolici), księża koncelebrujący, lektor lub diakon z Ewangeliarzem i na końcu główny celebrans3. Tak ukształtowana procesja ma również podobną do opisywanej powyżej symbolikę: krzyż jest znakiem przychodzącego Chrystusa, księga Ewangelii zawiera Jego słowo, kapłan jest Jego „ręką”, płonące świece mówią o Nim jako Światłości, a kadzielnica zachęca do wielbienia Go. Podobnie rzecz ma się ze śpiewem na wejście: „wykonuje go chór lub kantor na przemian z ludem, może go też w całości wykonać lud lub sam chór. Można śpiewać albo antyfonę z psalmem, zaczerpniętą z Graduału rzymskiego lub Graduału zwykłego, albo inną pieśń, której tekst został zatwierdzony przez Konferencję Episkopatu. Jeśli nie wykonuje się śpiewu na wejście, wtedy antyfonę zamieszczoną w Mszale recytują wierni lub niektórzy z nich, albo lektor, albo sam kapłan po pozdrowieniu ludu”4. Jednak pamiętać należy, iż śpiew na wejście intonuje się, gdy kapłan z całą asystą udaje się do ołtarza5. Wtedy – zgodnie z tradycją – zapala się światła i daje sygnał dzwonkiem. 

W wielu kościołach występuje jeszcze zakrystia usytuowana tuż przy wejściu. Również w nowoprojekto-wanych świątyniach często zwraca się na to uwagę pamiętając, by możliwe było sprawowanie kultu zgodnie z wielowiekową tradycją Kościoła pielgrzymującego.

 


1 Poczet papieży, K. Banach, D. Wareda, Rzeszów 2009;
2 Znaki i symbole w liturgii, W. Głowa, Przemyśl 1995;
3 Por. OWMR, nr 120;
4 Zob. tamże nr 48;
5 Por. tamże nr 47.

 

aktualizowano: 2015-12-01 10:48
Wszystkich rekordów:
Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Stanisława BM w Szczecinie
ul. Kolorowych Domów 2, 70-781 Szczecin, tel. , fax.
2013 © Wszelkie prawa zastrzeżone