Transmisja na żywo
Ogłoszenia
Aktualności
Miłujmy się wzajemnie!
„Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie” (J 13, 34)
V Niedziela Wielkanocna
Ten fragment Ewangelii stanowi część mowy pożegnalnej Jezusa przed Jego odejściem do Ojca, które ma się dokonać przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie (J 13, 31-33a. 34-35). Wyjście Judasza z Wieczernika to znak rozpoczęcia męki, ale Jezus zamiast o cierpieniu, które Go czeka, myśli o chwale jaką Jego męczeńska śmierć przyniesie Jemu i Ojcu. W tej mowie skierowanej do Jedenastu Chrystus mówi o swej śmierci jako zwycięstwie, które już się dokonało i stanowi Jego triumf. Chce On w ten sposób umocnić apostołów i dodać im odwagi, aby później, kiedy będą świadkami Jego cierpień, poniżenia i okrutnej śmierci krzyżowej, nie zachwiali się w wierze. „Przez mękę i śmierć uwielbiona zostanie ludzka natura Chrystusa. Bóg zaś zostaje uwielbiony w Nim (en auto), to znaczy w Synu Człowieczym, ponieważ przez śmierć Jezusa wypełni się w sposób dokonały wola Boża i Bóg otrzyma pełne zadośćuczynienie za grzechy” (BP, przypis do w. 32). Droga uwielbienia, którą pójdzie Jezus, spowoduje rozstanie z apostołami. W obliczu tych wydarzeń Chrystus przekazuje uczniom swoją ostatnią wolę w formie przykazania wzajemnej miłości: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie” (w. 34).
Rozważmy dokładnie te słowa Chrystusa, które stanowią życiową drogę chrześcijanina.
„Przykazanie”. Pan czyni dla nas dar z przykazania. Od początku Bóg ukierunkowuje nas na szczęście, stawiając jeden jedyny zakaz to, co prowadzi do śmierci (por. Rdz 2, 16n). Mojżesz, po wyjściu z niewoli, dał ludowi dekalog dla życia w wolności ofiarowanej przez Boga (Wj 20, 2nn; por. Pwt 7, 7-15). Teraz Jezus umożliwia nam życie swoją miłością.
„nowe”. Przykazanie Jezusa jest nowe w stosunku do Prawa, które dane zostało przez Mojżesza: jest łaską i prawdą Syna (1, 11), Jego życiem danym temu, kto spożywa Jego ciało i pije Jego krew.
Przykazanie to nie sprzeciwia się Prawu: jest jego dopełnieniem (Rz 13, 10; por. Pwt 6, 5; 30, 15-20). Jest ono równocześnie dawne i nowe (por. 1 J 2, 7n): dawne jak Bóg, który jest miłością, nowe z racji nowego serca i nowego Ducha (por. Ez 36, 26), które daje Syn.
„daję wam”. Darem jest to, co Jezus pozostawia swoim: to Jego życie, które należy rozwijać i strzec (por. Rdz 2, 15). Inne Ewangelie umieszczają pomiędzy zdradą Judasza i zaparciem się Piotra, opowiadanie o ustanowieniu Eucharystii. Jan natomiast opuszcza opowiadanie, wyjaśniając jednak głęboki sens Eucharystii i praktyczne jej konsekwencje dla codziennego życia. Dlatego w miejsce słów konsekracyjnych chleba i wina stawia przykazanie miłości.
„abyście się wzajemnie miłowali”. Jezus poleca nam, abyśmy mieli wobec braci tę samą miłość, jaką On ma dla nas. Jest to miłość, jaką Ojciec miłuje Jego i każdego z nas (17, 23; por. 15, 9). Błędne jest twierdzenie, że Jezus nakazał nam miłować bliźniego, zapominając o miłości Ojca. Miłość Ojca jest źródłem miłości bliźniego. Miłość do Boga i do człowieka są nierozdzielne. Faktycznie „po tym poznaliśmy miłość, że On oddał za nas życie swoje. My także winniśmy oddać życie za braci” (1 J 3, 16). Miłujemy, bo On nas pierwszy umiłował. Stąd Jan pisze: „Jeśliby ktoś mówił:
„jak Ja was umiłowałem”. Jezus umiłował nas służąc nam i wydając się nam. Także my winniśmy miłować się taką samą miłością. Miłość, która jest między nami, jest taka sama, jak miłość między Nim i Ojcem.
„Was” oznacza uczniów, których prototypami są Piotr i Judasz. Piotr, który nie rozumie i zapiera się, Judasz, który zdradza i wydaje w ręce wrogów. Uczniowie są Jego „nieprzyjaciółmi”, jak inni, a Jezus miłuje ich miłością totalną i wierną, aż do umycia nóg Piotrowi, do stania się „kęsem” chleba zanurzonym i podanym Judaszowi. Jezus umożliwia nam przeżywanie wobec siebie Jego własnej miłości. Eucharystia, wieczerza paschalna nowej ludzkości, celebrowana jest w tej codziennej miłości czyniącej z nas i z naszych konkretnych relacji prawdziwy kult miły Bogu, który przekształca nas w Syna (por. Rz 12, 1nn).
„żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie”. „Jak” On nas umiłował, w taki sam sposób i taką samą miłością możemy również my miłować się wzajemnie. Pan poleca nam, byśmy byli tym, kim jesteśmy: Jego miłość uczyniła nas synami, którzy mogą miłować, jak są umiłowani. Życie bowiem jest miłością daną i odwzajemnioną. Gdy Kpł 19, 18 poleca miłować bliźniego, teraz, gdy bliźnim Jezusa jest nieprzyjaciel, zaprzaniec i zdrajca, przykazanie to jest uniwersalne, obejmuje wszystkich (S. Fausti, „Rozważaj i głoś Ewangelię”).
Takie jest nowe przykazanie, które dał Pan, abyśmy mieli życie w obfitości.
Marek Stankiewicz
2013 © Wszelkie prawa zastrzeżone