Transmisja na żywo
Ogłoszenia
Okres Narodzenia Pańskiego
Rodzina – wspólnota wiary, życia i miłości
„A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta – Nazaretu” (Łk 2, 39)
Święto Świętej Rodziny - Jezusa, Maryi i Józefa
Z woli Boga Jezus narodził się w rodzinie, w niej żył i dorastał aż do czasu objawienia się przed Izraelem. Dzisiejsza Ewangelia ukazuje Maryję i Józefa wypełniających nakazy Prawa Mojżeszowego i rzuca światło na ukryte życie Jezusa w zaciszu nazaretańskiego domku (Łk 2, 22-40). Po obrzezaniu i nadaniu imienia, Rodzice Jezusa przynieśli Go do świątyni jerozolimskiej, aby zgodnie z Prawem przedstawić Go Bogu i złożyć stosowną ofiarę. „Przedstawienie” dziecka w świątyni (w. 22) nie było obowiązkowe, ale ludziom pobożnym, żyjącym gorliwie pełnieniem woli Bożej, jawiło się jako stosowne. Tak też postąpili Maryja i Józef, wypełniając skrupulatnie wszystkie nakazy Prawa. Po powrocie do rodzinnego Nazaretu rozpoczyna się czas łaski właściwy dla Syna, który przyszedł, aby wypełnić wolę Ojca.
Już w tym nowym czasie łaski Jezus powraca do Nazaretu i tam pozostaje przez trzydzieści lat, a więc przez czas życia jednego pokolenia. W ten sposób dokonuje odkupienia każdego pokolenia i każdego życia w jego codzienności. Nazaret, podobnie jak każda inna tajemnica życia Jezusa nie jest ukryciem, ale objawieniem Boga. Wszystkie Ewangelie niewiele albo wręcz w ogóle nie mówią o tym okresie trzydziestu lat życia Jezusa. W Nazarecie Pan nauczył się być obdarzany po ludzku czułością, był kochany i karmiony matczyną piersią; nauczył się mówić i używać różnych przedmiotów, chodzić, bawić się i pracować; nauczył się dzielić z człowiekiem jego minuty, godziny, noce, dni, święta, pory roku, lata, oczekiwania, trudności i miłość. W ciszy, w pracy, w posłuszeństwie, w jedności z Maryją i Józefem, oraz swoimi kuzynami, Bóg nauczył się od człowieka wszystkich ludzkich czynności i zachowań. Tajemnica życia Jezusa w Nazarecie objawia niezwykłą prawdę o całkowitym przyjęciu naszego życia przez Boga. On zespolił się z nami we wszystkim, czyniąc się jednym ciałem z każdą konkretną rzeczywistością ludzką (S. Fausti, Wspólnota czyta Ewangelię według św. Łukasza).
Jeżeli więc Bóg w osobie Jezusa wszedł totalnie w nasze ludzkie życie, będąc posłusznym Maryi i Józefowi, to dla nas wniosek jest prosty: Bóg pragnie nam ukazać, czego oczekuje od rodziny chrześcijańskiej, jaki jest Jego zamysł względem niej. Święta Rodzina daje nam prawdziwą lekcję życia rodzinnego w centrum którego znajduje się Bóg. Ta Rodzina, mimo swej szczególnej roli w historii zbawienia, nie miała żadnych przywilejów. Zmagała się z twardą rzeczywistością tamtych czasów, z ubóstwem, niepewnością jutra, przyjmując z pokorą wolę Bożą. Jezus, Maryja i Józef ukazują rodzinę jako wspólnotę życia i miłości wznoszoną na fundamencie wiary. Rodzina Święta, zanurzona w codzienności Nazaretu, ukazuje nam całą prostotę i piękno życia rodzinnego, swój święty i nierozerwalny charakter. Wskazuje na Boga, jako źródło mocy tak bardzo potrzebnej do wypełnienia swojej misji. Tylko współpraca z łaską Bożą pozwala wytrwać w wierności i realizacji rodzinnego powołania. Trzeba pamiętać, że z chrześcijańskiego punktu widzenia rodzina jest Kościołem domowym. Od jej otwarcia się na Boga zależy w jakim stopniu wypełni swoją misję kapłańską, prorocką i królewską.
Rozważając tajemnicę Świętej Rodziny trzeba spojrzeć na swoją rodzinę i odnieść do wzoru jaki Bóg nam dziś ukazuje. Wejść w ciszy i milczeniu w życie rodzinne Jezusa, Maryi i Józefa i odważnie podjąć z wiarą trud budowania rodziny odradzającej się w Duchu Świętym na przekór wszystkim wrogim siłom próbującym rodzinę zniszczyć, na świadectwo dla rodzin pogrążonych w kryzysie, skłóconych, w których nie ma miejsca dla Boga. Bo to nie ubóstwo materialne, nie trudności życia codziennego, nie wrogość tego świata niszczy rodzinę chrześcijańską, ale odrzucenie Boga, który jest miłością. Najwyższy już czas przywrócić Bogu należne Mu miejsce w naszym życiu rodzinnym. Nasz Ojciec, który jest w niebie, pragnie, aby rodzina ludzka była sanktuarium Boga, a nie gospodą, w której nie ma dla Niego miejsca.
Marek Stankiewicz
2013 © Wszelkie prawa zastrzeżone