Transmisja na żywo
Ogłoszenia
Okres zwykły
Tożsamość Jezusa
„Kim On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?” (Mk 4, 41b)
XII Niedziela Zwykła
Słyszymy dziś opowiadanie o uciszeniu przez Jezusa burzy na jeziorze Genezaret (Mk 4, 35-41). Silne wichury i gwałtowne burze na tym jeziorze występują często. Jest to spowodowane położeniem jeziora i warunkami klimatycznymi. Wybuchają nagle i równie szybko ustają. Ta jednak nawałnica, o której opowiada Ewangelia, ucichła w chwili swojego największego natężenia nie z przyczyn naturalnych, ale na rozkaz Jezusa, mocą Jego słowa. W ten sposób Jezus ocalił przerażonych uczniów dając im jednocześnie powód do zastanowienia się, kim On właściwie jest? Apostołowie budząc śpiącego podczas szalejącej nawałnicy Jezusa, zwracają się do Niego: „Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?” Dwunastu których wybrał idą za Nim, są Jego uczniami, widzą Jego cuda, ale jeszcze wciąż do końca nie pojmują, że On jest Panem, którego słowo jest pełne mocy, „ma władzę” (1, 22.27) i trwając w jedności z Nim, są bezpieczni. Chrystus czyni im z tego powodu wyrzuty: „Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże brak wam wiary!” Przerażenie i strach przed śmiercią, który ich ogarnął, są potwierdzeniem, że w tym doświadczeniu zabrakło im wiary i zwątpili w tej godzinie próby, której Pan ich poddał. Przez uciszenie wichru i burzy Jezus przemawia do nich językiem wiary i mówi jednocześnie kim jest. Ten cud objawia całą głęboką prawdę o Jezusie z Nazaretu, który jest nie tylko ich Mistrzem i Nauczycielem, ale jest Bogiem Jahwe, Stwórcą i Zbawicielem. Jemu nawet demony są posłuszne (1, 25-26) i On panuje nad żywiołami tego świata, On rozkazuje i staje się to, co nakazuje! To jest odpowiedź, jaką daje Jezus swoim uczniom w godzinie próby i zwątpienia.
My, podobnie jak Apostołowie, również płyniemy na drugi brzeg. W łodzi Kościoła trwa przeprawa przez wzburzone wody żywiołów tego świata. Są dni, kiedy świeci słońce i są dni, kiedy czarne chmury zakrywają niebo. Każdy z nas doświadcza różnych trudności, nasza wiara poddawana jest próbie. Jak sobie radzę na drodze wiary, kiedy ogarniają mnie trudności, lęk, a Jezusa jakby nie było? Czy poddaję się zwątpieniu, czy pozwalam ogarnąć się lękowi , czy z ufnością zwracam się do Tego, który panuje nad żywiołami i rozkazuje demonom? Kim On właściwie jest? To fundamentalne pytanie przewija się przez całą Ewangelię i od mojej odpowiedzi na nie zależy moje ocalenie.
Marek Stankiewicz
2013 © Wszelkie prawa zastrzeżone