Transmisja na żywo
Ogłoszenia
Wielki Post
Nie grzesz więcej!
„I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz” (J 8, 11)
V Niedziela Wielkiego Postu
Opowiadanie o kobiecie przyłapanej na cudzołóstwie stanowi treść dzisiejszej perykopy ewangelicznej (J 8, 1-11). Do Jezusa nauczającego w świątyni, lud, stróże Prawa przyprowadzili cudzołożnicę, która według Prawa winna była śmierci przez ukamienowanie z powodu czynu, którego się dopuściła. Nauczyciele Prawa i faryzeusze są zdecydowani ukarać kobietę, bo nie wolno tolerować zła w Izraelu, ale jednocześnie zastawiają pułapkę na Jezusa, który jest znany jako przyjaciel grzeszników i celników. Pełna miłosierdzia postawa Chrystusa wobec nich drażniła ich od samego początku Jego działalności. Postanowili więc wykorzystać okazję jaka się nadarza i uderzyć w Niego, licząc na zwycięstwo. Gdyby bowiem Chrystus wystąpił przeciwko Prawu biorąc w obronę tę kobietę, można by oskarżyć Go przed Sanhedrynem. Ale Jezus nie wydaje wyroku, milczy. Nachyliwszy się, pisze coś palcem na kamiennych płytach świątynnej posadzki. Zapewne był to gest wymijający ze strony Jezusa, nie pozwalający na wciągnięcie w wysoką temperaturę dyskusji. Jednak naciskany przez oskarżycieli uznał w pełni winę kobiety i słuszność Prawa, ale odmówił im prawa do osądzania człowieka, który upadł! Takie zachowanie Jezusa można tłumaczyć faktem, że oskarżyciele będąc strażnikami Prawa, nie podporządkowali się jego wymaganiom (w. 7). Zrozumieli demaskującą odpowiedź Chrystusa Pana i jeden po drugim zaczęli się wycofywać. Odeszli. Pozostała tylko nędznica i Miłosierdzie. Pan jej nie potępił. Upomniał ją, żeby więcej nie grzeszyła. Dał jej szansę na nowe życie. W tym upomnieniu zawiera się też ocena jej czynu, a jednocześnie wyraz zaufania, że pójdzie nową drogą. Jako chrześcijanie jesteśmy powołani do życia świętego, do życia w stanie permanentnej łaski. W sercu ucznia nie ma miejsca na grzech! Na wielkopostnej drodze naszego nawracania się zbliżamy się powoli do nocy paschalnej, kiedy to zajaśnieje nam chwała Zmartwychwstałego. Co uczyniłem przez ten czas od Środy Popielcowej aż po dzień dzisiejszy, aby zbliżyć się do Boga? Ewangelia jest naglącym wezwaniem do wyzwolenia się z grzechów, aby zyskać nowe życie. Również nasz święty Papież, Jan Paweł II, komentując ten fragment Ewangelii Janowej, przynagla nas do dobrego wykorzystania czasu pokuty: „Ta krótka wymiana słów między Jezusem a kobietą, którą ocalił od ukamienowania, jest bardzo bogata w znaczenie. Jezus nie pyta o wykonanie wyroku. „Potępienie” oznacza tu odrzucenie osoby z powodu zła moralnego. Tak więc Jezus stwierdza: Ci ludzie nie mogli cię odrzucić z powodu twojego grzechu, ponieważ uświadomili sobie, że sami są grzesznikami. Pozostaje jednak sprawa twojego grzechu. Ten grzech może przyczynić się do zerwania twojej więzi z Bogiem, do twojego potępienia. I dlatego nie grzesz więcej! Ja ciebie nie potępiam. Ja nie przyszedłem po to na świat, żeby potępić człowieka. Cel mojego posłannictwa jest wręcz przeciwny. Przyszedłem po to, ażeby szukać i zbawić to, co zginęło. I dlatego nie grzesz więcej! Może to doświadczenie, to zagrożenie twojego życia, dopomoże ci w tym, ażeby już więcej nie wracać do grzechu. Ja tego dla ciebie pragnę. Ja pragnę twojego zbawienia! Znajdujemy się tutaj w punkcie, który dla naszej pracy duchowej ma ogromne znaczenie. Trzeba dobrze wykorzystać dzisiejszą liturgię słowa dla dzieła naszego nawrócenia (Homilia 02.04.1995 r.)
Marek Stankiewicz
2013 © Wszelkie prawa zastrzeżone