Prezydenckie nagrody dla najlepszych z najlepszych

- koniec gimnazjów, koniec jedynego gimnazjum katolickiego w Szczecinie!

Schyłek roku szkolnego to zwykle okazja do różnorodnych podsumowań, najczęściej bezpośrednio związanych z poziomem kształcenia i uzyskiwanymi przez uczniów wynikami w nauce. Promocja do kolejnej klasy to dla dzieci i młodzieży moment szczególny. Kończąc pewien etap edukacji, wstępują na kolejny poziom intelektualnego rozwoju. Dorastają do samodzielności, dokonują coraz bardziej skomplikowanych życiowych wyborów, rzutujących na ich przyszłość. Innej, bardziej podniosłej kategorii przeżyciem jest zakończenie nauki w szkole – podstawowej, gimnazjum, szkole średniej. Tu już następuje mała rewolucja w życiu młodego człowieka. Z jednej strony pozostawia za sobą bagaż wspomnień i przyzwyczajeń, z drugiej zaś, z bogactwem swych dotychczasowych doświadczeń wkracza w nowy obszar doznań, wyzwań i wymagań. Ten rok jest szczególny – ostatni rocznik gimnazjalistów już jutro (19 czerwca) pożegna mury swych szkół, by niebawem podjąć dalszą naukę w szkołach ponadgimnazjalnych. Likwidacja gimnazjów staje się faktem. W tym wyjątkowym czasie reporterskim okiem przyglądałem się uroczystości wręczania nagród Prezydenta miasta Szczecina uczniom szczególnie uzdolnionym – najlepszym z najlepszych, organizowanej jak co roku w I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej - Curie w Szczecinie. W kategorii gimnazjów gratulacjami oraz gratyfikacjami pieniężnymi nagrodzono 172 uczniów. Wśród nich znaleźli się także ostatni absolwenci Publicznego Katolickiego Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki, które przekształcono w Publiczną Katolicką Szkołę Podstawową z Oddziałami Dwujęzycznymi, której patronem pozostał św. Stanisław Kostka. Warto zaznaczyć, iż w okresie 20 lat istnienia szczecińskiego Katolickiego Gimnazjum przy placu św. Ottona placówka uzyskała świetną renomę, będącą wypadkową głębokiego zaangażowania kadry pedagogicznej w procesie edukacji, ze szczególnym naciskiem na pielęgnowanie wartości chrześcijańskich oraz kameralnej atmosfery, uzyskanej dzięki osobliwej bliskości w relacjach uczeń – nauczyciel, o co w szkole tych rozmiarów (średnio trzy klasy na trzech poziomach nauczania) nie było zbyt trudno. Dotychczasowi absolwenci tego gimnazjum nie mieli większych kłopotów, by znaleźć sobie miejsce w wymarzonej szkole średniej. Podobnie jest i w tym roku, a w grupie laureatów prezydenckiej nagrody znalazło się 14 gimnazjalistów z „katolika”, także i z naszej parafii. Przypomnijmy, że nie było takiego drugiego w Szczecinie, zatem wynik ów jest naprawdę dobry. Cóż, pewien etap w historii polskiej edukacji szkolnej okresu powojennego jest już w zasadzie za nami. Pewnie każdy pragnie, by jego beneficjenci potrafili w pełni korzystać z nabytych doświadczeń i umiejętności, kontynuując swój rozwój bez zbytecznej trwogi. Tego bezwzględnie życzymy wszystkim absolwentom gimnazjów!

Fot. i opr.: Adam Szewczyk